Tradycyjnie finał XIV Międzynarodowej Ligi Taekwondo Wesołek odbył się w dniu 13 grudnia w Śremie. Zawody rozegrano pod patronatem Burmistrza Śremu. W turnieju wystartowało ponad 200 uczestników z 17 klubów Polski i zagranicy. UKS Oaza Kórnik wystawił liczną ekipę 46 zawodników w kategorii wiekowej od dziecka 5 lat do masters. Łupem naszych zawodników padły, aż 23 medale.
Przypomnijmy, że liga taekwondo Wesołek rozgrywana jest w czterech miastach wielkopolski. Pierwszy turniej rozegrano w Kórniku, kolejne w Pleszewie i Jarocinie. O medale w klasyfikacji drużynowej czy indywidualnej jest niezmiernie trudno. W niektórych kategoriach wiekowych rywalizuje po 60 osób. Być najwszechstronniejszym zawodnikiem i utrzymać formę przez cały rok, to nie lada wyczyn. W tej klasyfikacji mamy perełkę Julię Szpak, która w kategorii dzieci do lat 10-ciu ostatecznie zajęła drugie miejsce na 160 punktujących zawodników. W kategorii młodzika coraz lepiej prezentuje się Barbara Wartecka, którą sklasyfikowano na siódmym miejscu wśród 82 punktujących zawodników. Również wśród juniorów młodszych mamy wysoko sklasyfikowanego zawodnika na pozycji siódmej Wiktora Kościelskiego. W zawodach w Śremie na podium stawali:
Julia Szpak – 1 złoty, 1 srebrny, 1 brązowy
Jagoda Sibilska – 1 złoty, 1 srebrny
Mikołaj Szymański - 1 złoty
Zofia Piątkowska – 1 srebrny
Maja Pusz – 1 brązowy
Zuzanna Deneka – 1 brązowy
Szymon Deneka – 1 złoty
Konrad Wieczorek – 1 srebrny
Antoni Dworczak – 1 brązowy
Barbara Wartecka – 3 srebrne , 1 brązowy
Wojciech Kujawa – 1 złoty
Weronika Szymańska – 1 brązowy
Jakub Kaczanowski – 1 srebrny
Aniela Kopyra – 1 srebrny
Wiktor Kościelski - 1 srebrny
Paweł Kopyra – 1 złoty
Justyna Deneka – 1 złoty
Paweł Walerczyk – 1 złoty
Zdecydowanie był to wymarzony dzień dla Barbary Warteckiej, która w zawodach wywalczyła cztery medale. Julia Szpak udowadnia, że jest filarem w kategorii dzieci. Doskonałe walki, na wysokim poziomie toczył Wiktor Kościelski. W rodzinie państwa Deneka z pewnością świętowano, bo wszyscy powrócili z medalami, mama i dwójka dzieci. W zawodach wystawiliśmy trójkę mastersów, którzy byli klasą dla siebie, gdyż pokonywali swoich przeciwników zarówno w walce jak i konkurencji układów formalnych. To był również wymarzony dzień dla całego klubu. Po czterech latach działalności w klasyfikacji drużynowej konkurencji sprawnościowej wywalczyliśmy pierwsze miejsce. To jest najbardziej wymierna ocena dla zawodników, trenerów, działaczy i rodziców. W klubie jest potencjał. Już, nie możemy doczekać się nowego roku sportowego.
Dodał/a: Piotr W
Copyright© 2012 www.oaza-kornik.pl Made by Patryk Szablewski. All rights reserved!